Zasoby leśne

Na obszarze Nadleśnictwa Brzozów dominującym typem gleb są gleby brunatne. Stanowią one 70% powierzchni nadleśnictwa. Wśród nich przeważają gleby brunatne wyługowane i brunatne kwaśne, rzadziej zaś spotykane są gleby brunatne właściwe i rankery brunatne.

Hodowla lasu

Podstawowym zadaniem hodowli lasu jest zachowanie i wzbogacanie lasów istniejących (odnawianie) oraz tworzenie nowych (zalesianie), z respektowaniem warunków przyrodniczych i procesów naturalnych. Hodowla lasu obejmuje zbiór i przechowywanie nasion drzew, produkcję sadzonek na szkółkach, zakładanie oraz pielęgnację i ochronę upraw leśnych oraz drzewostanów.

Ochrona lasu

Wiedza o procesach zachodzących w przyrodzie i kontrola stanu środowiska leśnego pozwalają leśnikom na wczesną diagnozę zagrożeń, mogących wpłynąć negatywnie na stan lasu. Każdego roku podejmują oni działania mające na celu zachowanie trwałości lasu i zwiększenie jego naturalnej odporności na czynniki szkodotwórcze.

Użytkowanie lasu

Użytkowanie lasu to korzystanie z jego zasobów – pozyskanie drewna, zbiór płodów runa leśnego, zbiór roślin lub ich części na potrzeby przemysłu farmaceutycznego, pozyskanie choinek, eksploatacja kopalin i wiele innych. Leśnicy umożliwiają społeczeństwu korzystanie z darów lasu, ale w sposób zapewniający mu trwałość.

Łowiectwo

W lasach żyje ok. 60 proc. z 618 gatunków kręgowców występujących w Polsce. Rozwój cywilizacji zachwiał odwieczną równowagą i regułami obowiązującymi w ekosystemach leśnych, co wpływa także na bytujące tam zwierzęta. Dlatego obecnie ich liczebność, sposoby opieki nad nimi, a także możliwości zapobiegania szkodom od zwierzyny – reguluje prawo: polskie i unijne.

Certyfikaty

Nadleśnictwo Brzozów posiada certyfikat PEFC

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Ostatni bój Mariana Zaremby leśnika i bohaterskiego dowódcy plutonu podhalańczyków

Ostatni bój Mariana Zaremby leśnika i bohaterskiego dowódcy plutonu podhalańczyków

Ostatni bój Mariana Zaremby leśnika i bohaterskiego dowódcy plutonu podhalańczyków

 

Dla przypomnienia i podkreślenia wydarzeń związanych z wybuchem II wojny światowej, w jej 80. rocznicę, przygotowaliśmy wydawnictwo opracowane przez Edwarda Orłowskiego p.t.: „Ostatni bój Mariana Zaremby leśnika i bohaterskiego dowódcy plutonu podhalańczyków”.

Na 40 stronach opisane są dzieje „boju pod Bykowcami”, zaprezentowano również referaty wygłaszane z okazji obchodów je upamiętniających. Publikacja zawiera wiele zdjęć z lat okupacji i obchodzonych obecnie spotkań rocznicowych, jest dostępna w siedzibie nadleśnictwa.

Wydawca: Nadleśnictwo Brzozów

Realizacja wydawnicza: Wydawnictwo Ruthenus

INŻ. MARIAN ZYGMUNT ZAREMBA urodził się 23 stycznia 1910 r. w Stryju, w 1939 r. ukończył studia leśne na Wydziale Rolniczo-Lasowym Politechniki Lwowskiej, gdzie 21 czerwca obronił pracę dyplomową otrzymując tytuł inżyniera leśnika. We wrześniu 1939 r. porucznik M. Zaremba, jako młody oficer rezerwy, został zmobilizowany do samodzielnego batalionu 6. Pułku Strzelców Podhalańskich w Samborze, który w nocy z 3 na 4 września 1939 r. przybył koleją do Sanoka i zajął pozycję obronną na północny wschód od Sanoka, wzdłuż linii: Biała Góra – Olchowce – Bykowce, gdzie pluton karabinów maszynowych pod jego dowództwem wespół z plutonem piechoty 6. Pułku Strzelców Podhalańskich przygotował zasadzkę na nieprzyjaciela. Do zaciekłej walki doszło dopiero 10 września w godzinach popołudniowych. Tego dnia wydzielony oddział pościgowy Wehrmachtu „Lang”, pojawił się na drodze, z zamiarem przejechania z Sanoka w kierunku Załuża. Jadącą na czele grupę patrolową „szperaczy” na motocyklach przepuszczono. Zaatakowano dopiero zasadniczą kolumnę pojazdów – spod ściany lasu na wzniesieniu żołnierze polscy, otworzyli ogień do wyłaniającego się zza zakrętu wroga, zabijając i raniąc kilkunastu Niemców, niszcząc przy tym część sprzętu zmechanizowanego. Jego skuteczność przeszła wszelkie oczekiwania. Rozpoczęło się zorganizowane natarcie, grożą-ce okrążeniem. Niemcy, zorientowawszy się w sytuacji, odpowiedzieli zmasowanym ogniem na polskie pozycje rozlokowane wzdłuż lasu. Zorientowawszy się w beznadziejnej sytuacji ppor. Zaremba wydał rozkaz odwrotu wszystkich swoich żołnierzy. Sam decyduje się na czyn, na jaki zdobyć się może tylko wielki bohater. Aby osłonić i umożliwić wycofanie się swoich „podhalańczyków”, legł na stanowisku przy cekaemie i prowadzonym ogniem kierowanego przez siebie kaemu, bronił zajmowanej pozycji. Mimo odniesionych ran walczył do końca, a dopiero po wystrzeleniu ostatniego naboju został wzięty do niewoli. Wywleczono go na drogę, a rozwścieczony oficer, który właśnie nadjechał, po przyjęciu meldunku eskorty, wyjął pistolet z kabury i zastrzelił zmasakrowanego jeńca. W ostatniej chwili przed śmiercią podporucznik zawołał głośno: POLSKO POMŚCIJ!